Siatkarskie nadzieje roku 2009
Koniec roku to zawsze czas podsumowań, przyznawania wyróżnień. My postanowiliśmy stworzyć ranking zawodniczek, które w mijającym roku wyróżniły się dobrą grą na najważniejszych siatkarskich imprezach. Decydująca była więc postawa na turniejach mistrzostw kontynentów, World Grand Prix oraz w Pucharze Wielkich Mistrzyń. Nie jest to jednak klasyfikacja gwiazd, ale siatkarek, które dopiero pretendują do tego tytułu.
Jacek Pawłowski
1. Tatiana Kosheliewa (Rosja) atakująca 21 lat 191 cm Zarechie Odincowo (Rosja)
Aktualnie najlepsza siatkarka młodego pokolenia. W tym roku po raz pierwszy miała okazję zagrać na turnieju Grand Prix. Debiut zaliczyła w meczu z Koreą Płd. Rosyjska atakująca zdobyła w nim 16 punktów i obok Anny Makarowej była najlepszą siatkarką w drużynie Sbornej. Pełnię swoich możliwości pokazała natomiast w starciu z Chinkami. Spotkanie w Ningbo zakończyło się wygraną gospodyń po tie-breaku, a Kosheliewa zanotowała na swoim koncie aż 27 punktów. Kolejne mecze tej zawodniczki były równie udane, co zaowocowało czwartym miejscem w klasyfikacji końcowej najlepiej punktujących siatkarek turnieju oraz tytułem najskuteczniejszej atakującej (56 proc.). Również mistrzostwa Europy pokazały, że obok Jekateriny Gamowej to właśnie 21-latka z Odincowa stanowi o sile drużyny naszych wschodnich sąsiadów. Kto wie, czy już za kilka lat reprezentacja Rosji nie będzie mogła poszczycić się duetem najlepszych atakujących na świecie. Kosheliewa bowiem mimo młodego wieku coraz mocniej akcentuje swoją obecność w zespole.
2. Kim Yeon Kung (Korea Płd.) skrzydłowa 21 lat 190 cm JT Marvelous (Japonia)
Atakująca Korei Płd. do reprezentacji powoływana była już wcześniej. Ten rok był jednak dla niej szczególnie udany. Zawodniczka japońskiego klubu JT Marvelous zdobyła tytuł najlepiej punktującej mistrzostw Azji oraz Pucharu Wielkich Mistrzyń. Bardzo dobrze prezentowała się również w cyklu Grand Prix, będąc w każdym meczu liderką zespołu. Szczególnie udane dla niej było spotkanie z Rosją rozegrane w Osace. W nim Kim Yeon Kung zdobyła 27 punktów – więcej nawet od Jekateriny Gamowej. Żałować można jedynie, że Koreanka nie miała odpowiedniego wsparcia u swoich koleżanek, bowiem gdyby udało się podopiecznym Lee Sung-Hee awansować do najlepszej szóstki turnieju, być może 21-latka powalczyłaby o trzeci tytuł najlepiej punktującej siatkarki imprezy. Mimo to wyniki osiągnięte przez młodą atakującą zespołu z Azji muszą budzić uznanie, bowiem wyprzedzenie w klasyfikacji punktowej PWM tak uznanych zawodniczek jak Sheila Castro, czy Simona Gioli to spore osiągnięcie.
3. Natalia Pereira (Brazylia) atakująca 20 lat 183 cm Sollys Osasco (Brazylia)
Siatkówka w Brazylii to sport niemalże narodowy. Obok piłki nożnej właśnie ta dyscyplina jest najbardziej popularna w kraju kawy. Nie ma się co dziwić, że niemal co roku w barwach Canarinhos na parkietach błyszczą kolejne młode talenty. W tym sezonie szczególnie dobrze prezentowała się Natalia Pereira. Mimo dwudziestu lat skrzydłowa brazylijskiego Sollys Ossasco ma niemal pewne miejsce w wyjściowej szóstce drużyny prowadzonej przez Jose Guimaraesa. Z drugiej strony trudno się temu dziwić, bowiem zawodniczka każdorazowo skutecznie spłacała kredyt zaufania, jakim obdarzył ją selekcjoner. W klasyfikacji najlepiej punktujących turnieju Grand Prix w tym roku Pereira zajęła wysoką ósmą lokatę, wyprzedzając swoje bardziej znane koleżanki Marianne Steinbrecher oraz Fabianę Claudino. Na Pucharze Wielkich Mistrzyń Brazylijka już tak bardzo nie błyszczała, jednak ten turniej nie najlepiej wyszedł całej drużynie. Podopieczne trenera Guimaraesa zajęły bowiem drugie miejsce, prezentując się nieco słabiej niż zwykle. Mimo to młoda zawodniczka była trzecią punktującą w swoim zespole, co tylko potwierdziło, że miejsce w wyjściowej szóstce najlepszej aktualnie drużyny świata całkowicie jej się należy.
4. Xue Ming (Chiny) środkowa 22 lata 193 cm Pekin (Chiny)
Reprezentacja Chin budowana była specjalnie na Igrzyska Olimpijskie w Pekinie. Stąd obecnie w jej składzie znajduje się wiele bardzo młodych zawodniczek, które dopiero rozpoczynają wielką siatkarską karierę. Liderką zespołu w tym roku po raz pierwszy była Xue Ming, która wobec nieobecności w kadrze Ruirui Zhao wzięła ciężar walki na swoje barki. Znakomita postawa Ming nie pomogła jednak odzyskać prymatu na kontynencie azjatyckim. Chinki po raz drugi bowiem musiały pogodzić się z porażką w finale. Środkowa reprezentacji nie miała jednak powodów do narzekań, gdyż dla niej zawody rozegrane w Wietnamie okazały się bardzo udane. Podopieczna trenera Bin Caia zdobyła statuetki dla najlepiej punktującej oraz najlepiej blokującej zawodniczki turnieju. Również w zawodach Grand Prix 22-letnia środkowa notowała udane występy, o czym mogą świadczyć wysokie lokaty w klasyfikacjach końcowych. Dziewiąte miejsce wśród najlepiej punktujących, trzecie pod względem skuteczności w ataku oraz piąta lokata w rankingu blokujących to tegoroczne osiągnięcia Xue Ming. Cyfry te z pewnością pokazują, że środkowa z Azji bardzo dobrze poradziła sobie z ciążącą na niej presją liderki zespołu, co dobrze rokuje na przyszłość. W przypadku reprezentacji Chin w grę wchodzi bowiem tylko walka o najcenniejsze trofea.
5. Malika Kanthong (Tajlandia) atakująca 22 lata 177 cm Konya Eregli Beled Sport (Turcja)
Sitirak Onuma (Tajlandia) uniwersalna 23 lata 175 cm Zeiler Koniz (Szwajcaria)
Reprezentacja Tajlandii była absolutnym objawieniem mijającego roku. Zespół prowadzony przez trenera Kiattiponga Radchatagriengkai jest jednym z najmłodszych na światowej arenie, a mimo to zdołał zaprezentować się z bardzo dobrej strony. Olbrzymia w tym zasługa Maliki Kanthong, oraz Sitirak Onumy. Obie siatkarki mimo młodego wieku są motorem napędowym ekipy z Azji, która w lipcu sprawiła olbrzymią sensację, zdobywając tytuł mistrzyń kontynentu. Statuetka MVP tych zawodów trafiła do rąk 23-latki, która poprowadziła swoje koleżanki do złota. Również w Grand Prix obie zawodniczki prezentowały się bardzo solidnie; szczególnie Onuma, która w kilku meczach była prawdziwą liderką. Zespół Tajlandii jest jednak o tyle specyficzny, że brakuje w nim wybitnej liderki, która błyszczałaby ponad pozostałymi koleżankami. Dlatego też obecność w naszym rankingu Kanthong jest nieprzypadkowa. Świadczyć o tym może również jej postawa w Pucharze Wielkich Mistrzyń. Podczas imprezy rozegranej w japońskim Tokio to właśnie 22-latka była najlepszą siatkarką w szeregach mistrzyń Azji, zajmując czwarte miejsce w klasyfikacji najlepiej punktujących oraz pierwsze w rankingu serwujących. Również mistrzostwa kontynentu były dla niej bardzo udane, bowiem pod względem zdobytych punktów lepsza okazała się tylko Koreanka Kim Yeong Kung.